Jak reagować na negatywne recenzje i oceny w internecie?

Każdą firmę działającą na rynku można ocenić w internecie. Najpopularniejszym narzędziem do tego jest system ocen w Google maps. Jest jednak wiele innych sposobów na ocenienie usług i produktów, z których mieliśmy okazję korzystać. Dla konsumentów to świetna sprawa, bo mogą uniknąć trafienia na minę oraz sami ostrzec przed kiepską jakością. Korzystają na tym także firmy, bo dzięki takiemu rozwiązaniu mają darmową reklamę oraz trzymają konkurencję na dystans.

Wyobraźmy sobie jednak, że coś poszło nie tak i zaczęły pojawiać się negatywne recenzje na temat działalności naszej spółki. Czy jest możliwe zrobienie czegoś, aby zadbać o reputację? Jest kilka rozwiązań, choć żadne z nich nie jest skuteczne tak jak odpowiednia prewencja.

Zatrudnijmy specjalistę ds. mediów społecznościowych

Większość problemów wizerunkowych da się naprawić skuteczną komunikacją. Jest ona również świetną metodą na ich zapobieganie. Bardzo duże znaczenie ma to, co internauci piszą na Facebooku. Dlatego firmowymi profilami powinni zarządzać eksperci, którzy potrafią poruszać się w cyberprzestrzeni jak ryba w wodzie. Sprawne odpisywanie internetowym krytykom i niezadowolonym klientom może wpłynąć bardzo pozytywnie na naszą reputację.

Przedsiębiorcy mają niestety tendencję to zaniedbywania tej istotnej kwestii. Zamiast zatrudnić odpowiednie osoby do moderowania ich mediów społecznościowych, wolą robić to samodzielnie. Szybko się jednak okazuje, że zadanie to nie jest tak proste, jak może się wydawać na początku.

Nauczmy się rozróżniać rzetelne opinie od hejtu internetowego

Nie każda negatywna opinia na nasz temat, jaką przeczytamy w internecie, będzie zasadna. Czasami zdarzy się, że po prostu ktoś będzie chciał nas oczernić albo napisać coś skrajnie wulgarnego. Bez względu na to, jak dobrzy w swoim fachu jesteśmy i jak dużym profesjonalizmem się cechujemy, zawsze znajdą się nie przychylne nam osoby. Jeśli zdarzy nam się taka sytuacja, to jest na to proste rozwiązanie.

Każdy taki hejt można zgłosić do administratora strony, na której go zamieszczono. Jeżeli faktycznie składa się on z bezpodstawnych bluzgów czy oczerniania, to powinien zniknąć bardzo szybko. Warto więc być być świadomym tego, co się o nas pisze w sieci. Odpowiednia reakcja i świadomość mogą pomóc nam pozbyć się tego problemu w przyszłości.