Portugalia przełamuje barierę. Czas odmrozić turystykę

Portugalia przełamuje barierę. Czas odmrozić turystykę

Portugalia przełamuje barierę. Czas odmrozić turystykę

Portugalia przełamuje barierę, jak chodzi o zakaz przemieszczenia się miedzy krajami. Już od poniedziałku Portugalczycy będą mogli wybrać się na wakacje, a turyści z innych krajów za cel podróży będą mogli wybrać Portugalię. Z jakich krajów będzie można udać się do Portugalii?

Kto może przylecieć do Portugalii w celach turystycznych?

– Ludzie z krajów Unii Europejskiej, w których jest mniej niż 500 przypadków zakażeń na 100 000 mieszkańców, będą mogli odbywać wszystkie rodzaje podróży do Portugalii, w tym podróże zbędne – dowiadujemy się z raportu ministerstwa spraw wewnętrznych w Lizbonie.

Nie oznacza to jednak, że turystyce będzie towarzyszyć całkowita swoboda. Nadal konieczne będzie zapewnienie reżimu sanitarnego, więc każdy pasażer będzie musiał wykonać test PCR nie wcześniej niż 72 godziny przed podróżą. Jeśli na pokład samolotu dostanie się osoba bez takiego testu, na linie lotnicze będą czekać kary finansowe. Mają się one wahać między 500 a 2 000 za każdego pasażera.

Już w piątek Portugalia wyraził zgodę na to, aby przybywali na jej teren turyści z Wielkiej Brytanii. W styczniu zawieszono wszystkie połączenia między tymi dwoma krajami, ale wróciły one w kwietniu. Możliwe były one jednak jedynie w „niezbędnych” podróżach (cokolwiek może to znaczyć). Od teraz Brytyjczycy mogą odwiedzać ojczyznę Christiano Ronaldo dużo swobodniej. Czy można powiedzieć, że jest to przełomowy moment odmrożenia sektora turystycznego?

Finał Ligi mistrzów w Porto. Brytyjscy kibice już się szykują.

Dlaczego otwarcie połączeń między Portugalią a Wielką Brytanią jest tak ważne? Ma to związek z istotnym wydarzeniem sportowym, ktore wkrótce odbędzie się w Porto. Chodzi tutaj oczywiście o finał Ligi Mistrzów, w którym udział mają wziąć drużyny Manchester City oraz Chelsea Londyn. Już 29 maja cały legion kibiców przyleci do Porto, aby kibicować słynnej drużynie z Londynu. Która z tych drużyn będzie miała więcej szczęścia? Czy Brytyjczycy wrócą do domu zadowoleni?