PR wewnętrzny i zewnętrzny. Jaka jest różnica?

PR wewnętrzny i zewnętrzny. Jaka jest różnica?

PR wewnętrzny i zewnętrzny. Jaka jest różnica?

PR wewnętrzny i zewnętrzny to dwie strony tego samego medalu. Jeśli mamy do czynienia z dużą i poważną firmą, to prowadzenie obu tych działań jest niezbędne. Oba rodzaje PR-u mają jednak swoje własne cechy i wymagają określonych kompetencji. Jeśli jesteśmy nowi w tej dziedzinie lub dopiero zamierzamy zatrudnić agencję, to powinniśmy wiedzieć, czego potrzebujemy i czego powinniśmy się spodziewać. Oto krótkie wyjaśnienie, dlaczego firma potrzebuje zarówno zewnętrznego jak i wewnętrznego pijaru.

Zewnętrzny i wewnętrzny? Różnica wydaje się oczywista

Sprawę można przedstawić bardzo prosto. Zewnętrzny pijar jest skierowany na zewnątrz. Oznacza to po prostu tyle, co dbanie o wizerunek firmy, aby trafił on do osób z zewnątrz. Mowa tu nie tylko o innych firmach, ale też potencjalnych klientach. Prowadzenie takich działań to między innymi dbanie o content marketing, prowadzenie firmowego bloga oraz odpowiednia warstwa wizualna. Co do tej ostatniej kwestii, to warto osobno przemyśleć sprawę zatrudnienia profesjonalnego grafika komputerowego.

Czym jest i jak prowadzić PR wewnętrzny?

PR wewnętrzny dotyczy relacji między pracodawcą a pracownikami firmy, ale nie tylko. Ma on również znaczenie, gdy chodzi o współpracę z innymi podmiotami. W jego skład wchodzą takie czynności jak organizowanie szkoleń. Pracownik, który dostaje od swojej firmy możliwość odbycia darmowego szkolenia w danej dziedzinie zaczyna lepiej postrzegać daną firmę. Wie, że dzięki niej ma szansę na rozwój i to w sposób zorganizowanych.

Czy PR zewnętrzny i wewnętrzny są ze sobą powiązane?

PR zewnętrzny i PR wewnętrzny oddziałują na siebie nawzajem. Jeśli w firmie panują dobre relacje, to zespół jest bardziej zgrany. Dzięki temu lepiej wychodzi współpraca, co widać w efektach. Osoby z zewnątrz, które korzystają z usług takiej firmy, od razu widzą, czy mają do czynienia z profesjonalistami. Nie chcemy przecież korzystać z usług spółki, którą targają bardzo mocne konflikty wewnętrzne. Nie możemy być wtedy pewni, że usługi te będą świadczone rzetelnie i zgodnie z oczekiwanymi przez nas standardami. Panuje tutaj taka zasada, że firma traktuje pracowników analogicznie do tego, jak traktuje klientów.

Tekst przygotowany przy współpracy z commplace.