Kluczowe znaczenie podstrony „o nas”

Kluczowe znaczenie podstrony „o nas”

Jedną z najważniejszych interakcji z nowym użytkownikiem i potencjalnym klientem naszej firmy jest zrobienie na nim pozytywnego wrażenia. Pomóc w tym może znacząco odpowiednio przygotowana zakładka „o nas”.

Prezentacja firmy

Odpowiednio przygotowana zakładka o nas powinna stanowić swego rodzaju krótką prezentację firmy. Potencjalni klienci dowiedzieć się z niej powinni, kto stoi obecnie na czele przedsiębiorstwa, kiedy powstała firma i co odpowiada za jej dotychczasowe sukcesy, a także – najważniejsze – na realizacji jakich konkretnie usług się skupia. Przygotowując wyżej wymienioną podstronę zwrócić musimy uwagę na to, co wyróżnia nas na tle konkurencji i pokrótce to opisać.

Dowody sukcesu

Jeśli tylko posiadamy już na koncie naszej firmy jakiekolwiek wyróżnienia czy nagrody, jak najbardziej powinny one znaleźć się w zakładce „o nas”. Pozwoli to odwiedzającym przekonać się, że nie muszą wierzyć nam na słowo i że o naszych sukcesach świadczą rzeczywiste fakty. Jest to niezwykle ważny zabieg w kontekście pozyskania zaufania nowych klientów – a bez tego przecież nie rozwiniemy naszej działalności.

Jak przygotować zakładkę „o nas?”

Podstawowym błędem popełnianym przez przedsiębiorców jest umieszczenie pod tą zakładką warstwy tekstu, którego raczej nikomu nie będzie się chciało czytać. W poprzednich akapitach podkreślaliśmy, jak ważne jest sumienne przedstawienie naszych sukcesów, jednak powinno ono zostać uzupełnione atrakcyjnym contentem wizualnym. Zakładkę „o nas” możemy również uzupełnić o nagrania video.

Jest to też odpowiednie miejsce na przedstawienie naszego zespołu – całego, lub tylko kilku osób piastujących najważniejsze funkcje w firmie. Kilka prostych zdań dotyczących każdej z nich z pewnością pomoże przełamać pierwsze lody.

Tekst sam w sobie również powinien być przygotowany w atrakcyjny sposób. Stosujmy więc akapity, wypunktowania, podkreślenia, pogrubienia. Jeśli wprowadzimy jedynie surowy blok tekstu, wielu osobom odechce się go czytać, a dla nas może to się skończyć utratą potencjalnie lojalnego klienta.